poniedziałek, 31 grudnia 2012
Wymowne pożegnanie starego roku:)
Sylwester w domu, z dziećmi, balonami, stosem książek i mało wyskokowymi napojami. Domowa pizza w piekarniku. Jednym słowem - jest super!
niedziela, 30 grudnia 2012
Głodno, chłodno i daleko do domu
Powązki. Pierwszy raz w życiu spacer po cmentarzu wydał mi się męczący i smutny. Brakuje mi parków i dobrze znanych okolic.
sobota, 29 grudnia 2012
piątek, 28 grudnia 2012
czwartek, 27 grudnia 2012
Eksploracja okolicy
Cudowny Salon Sztuki przy Al. Solidarności. Z braku dobrego foto sprzętu i talentu zamiast dzieł sztuki widać nas - dwie sztuki.
środa, 26 grudnia 2012
Porządek musi wreszcie być
Hania wręcz nałogowo zgarnia okruszki. Jest w tym jej działaniu jakiś taki "dziki" zapał. Mamy nadzieję, że to nie początek zachowań obsesyjnych:)
wtorek, 25 grudnia 2012
poniedziałek, 24 grudnia 2012
niedziela, 23 grudnia 2012
Przegląd tygodnia i życzenia
Wesołych Świąt i Dużo Radości z Narodzin Pana Jezusa wszystkim bliskim i ciut dalszym krewnym i znajomym. Do siego roku!
sobota, 22 grudnia 2012
piątek, 21 grudnia 2012
czwartek, 20 grudnia 2012
środa, 19 grudnia 2012
wtorek, 18 grudnia 2012
Z A S P Y
Są takie wydarzenia w życiu kobiety, które umacniają ją w przekonaniu, że jest niezniszczalna!
Pierwsze - poród siłami natury.
Drugie - przebrnięcie (w obie strony) przez pół (ledwie odśnieżonej) Warszawy wózkiem o skrętnych kołach.
poniedziałek, 17 grudnia 2012
niedziela, 16 grudnia 2012
sobota, 15 grudnia 2012
piątek, 14 grudnia 2012
W zwierciadle
krzywym, brudnym i porzuconym w wanience, która stoi w wannie, w której stoją imbryki. Nasz miły uśmiech też jest chyba nie na miejscu... :)
czwartek, 13 grudnia 2012
środa, 12 grudnia 2012
Opanować chaos - dobre sobie
Szkoda, że nie widać, jak zgrabnie próbuję przejść między komodą w kawałkach, wszędobylskimi instrukcjami i śrubkami walającymi się to tu to tam.
P.S. Julek nadal śpi z abażurem
wtorek, 11 grudnia 2012
poniedziałek, 10 grudnia 2012
niedziela, 9 grudnia 2012
sobota, 8 grudnia 2012
...
Miło jest patrzeć na dzieci zajęte klockami. A jeszcze milej widzieć kiedy brat daje buzi siostrze, ot tak po prostu, z miłości.
piątek, 7 grudnia 2012
czwartek, 6 grudnia 2012
środa, 5 grudnia 2012
wtorek, 4 grudnia 2012
poniedziałek, 3 grudnia 2012
niedziela, 2 grudnia 2012
sobota, 1 grudnia 2012
Pierwszy grudniowy ranek
Kot w oknie poluje na ptaki, brat na górze śpi, taty chrapanie niesie się po pustym wnętrzu i dociera do każdego pomieszczenia. A ja zamiast wykorzystać te kilka chwil na umycie zębów i przygotowanie śniadania stoję w progu i obserwuję moją dziewczynkę, która w wielkim skupieniu przegląda rozrzucone w koło książeczki mrucząc pod nosem znane sobie sylaby.
Subskrybuj:
Posty (Atom)