środa, 30 października 2013
Przez chwilę myślałam, że dziecko mi się w domu zgubiło
W kąciku za drzwiami Hania chrupie i czyta, nic od nikogo nie chce, o nic nie pyta.
Powinna mieć na imię Zosia, albo Tosia, albo tak, żeby się rymowało z Samosia.
wtorek, 29 października 2013
poniedziałek, 28 października 2013
Gotujący młody człowiek
Przestawiliśmy zegarki, i nagle okazało się, że nie trzeba się śpieszyć, a przed wyjściem do szkoły można nawet nakroić warzyw, nastawić zupę i wypić wystudzoną herbatę.
niedziela, 27 października 2013
środa, 23 października 2013
Wypisz Wymaluj
Woła mnie rano Julek do kuchni i mówi - patrz jaki ze mnie X Men.
P.S. Jak mało dzieciom do zabawy potrzeba. Kilka paluszków, trochę wyobraźni.
P.S. Jak mało dzieciom do zabawy potrzeba. Kilka paluszków, trochę wyobraźni.
wtorek, 22 października 2013
poniedziałek, 21 października 2013
niedziela, 20 października 2013
sobota, 19 października 2013
piątek, 18 października 2013
Dama ze straganu - chodzi o "Barbie"
Lala, której nie da się przytulić, zapewne wykrzywia dziewczynkom obraz prawdziwej kobiety, okropnie droga i wciąż trzeba w nią inwestować (kupić jej męża, willę, konia, kota, psa, dziecko, mnóstwo ciuchów i mebli - same wady). No cóż. Pomyślałam sobie, że nie będę demonizować tematu i podejdę do tego zdroworozsądkowo, tym bardziej, że Hania sięgała chętnie po Barbie ciut starszej siostry. Kupiłyśmy naszą okazyjnie, na straganie, za 8 zł. I mimo, że nie jest cała różowa, to nie da się jej przytulić i buty wciąż jej spadają. Żądza odbyta. Teraz Lala gdzieś się wala po mieszkaniu. Może za kilka lat Hania będzie chciała się nią bawić. A może nie?
czwartek, 17 października 2013
środa, 16 października 2013
Dobrze, że mam zdjęcia, kiedy był małym berbeciem.
Julek jeździ do starej szkoły. Tramwajem. Kilkanaście przystanków. Sam. Wstaje o 6.00, budzi mnie, szykuje się i wychodzi. Przed wyjściem odruchowo pytam czy ma przy sobie bilet, legitymację i spakowanie picie. Wszystko ma, zazwyczaj. Nie lubi być kontrolowany i zachowuje się tak, żeby go nie kontrolować. Większość moich rodzicielskich lęków zachowuję dla siebie. Widzę jak szybko mój syn wchodzi w dorosłość i nie zamierzam go hamować na tej trudnej drodze do całkowitej samodzielności.
wtorek, 15 października 2013
piątek, 11 października 2013
...
Po załatwieniu wszystkich spraw niecierpiących zwłoki, mocno zwalniamy tempo i cieszymy się na widok każdego robaczka napotkanego na drodze.
czwartek, 10 października 2013
Poczytajcie mi mi mi!
Okazało się, że Julek umie czytać na głos równie dobrze jak mama. Od teraz Hania tarmosi książki i wtyka je w rękę zamiennie - raz mamusi, raz bratu.
P. S. tata się jeszcze nie ujawnił, ale i na niego przyjdzie czas...
środa, 9 października 2013
Złota polska
Słońce wprost idealne; delikatnie przygrzewa, nie razi w oczy, rozświetla korony drzew na złoto, zapach liści stłumiony acz wyczuwalny. Bezwietrznie, na horyzoncie majacząca mgła, (jeszcze po nocy dobrze się niebo wytarło). Chwilo trwaj!
wtorek, 8 października 2013
poniedziałek, 7 października 2013
Pasje są różne
Myje Hania rączki, bawi się mydłem, myje rączki, bawi się mydłem, myje rączki, bawi się mydłem i mogłaby tak długo do nocy i w nocy i jeszcze kolejny dzień i następny też.
niedziela, 6 października 2013
sobota, 5 października 2013
Czas jesienny
Kilka lat temu, kiedy Julek był jeszcze małym chłopcem miałam na Woli nasze jesienne szlaki. Dróżki gęsto pokryte liśćmi, alejki, po których dreptały kaczki i parki, w których unosił się zapach butwiejących liści. Dziś z Hanią wytyczałyśmy nowe szlaki, po Powązkach, po Obozowej, przy Lasku na Kole. Najlepszy poranny spacer od tygodni.
piątek, 4 października 2013
O zes Ty - wspomnienie
Sześć lat temu, o tej porze Julek nie nosił czapki, był jedynakiem, często robił zeza. Od tego czasu wiele się zmieniło.
czwartek, 3 października 2013
wtorek, 1 października 2013
Nostalgicznie - Zatrasie
Paskudna, odrapana karuzela, uszkodzone huśtawki, dziwne konstrukcje wspinaczkowe z PRL'u i nostalgiczna mina Hanusi na tym błocku niedoli - suma dzisiejszej wędrówki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)