poniedziałek, 23 grudnia 2013

Ubrana w sztukę


Hania ma teczkę swoich malowideł, które uwielbia oglądać o poranku. Nakrywa się nimi, wodzi paluszkami po wyschniętych obrazach i dumnie przypomina - Hania namalowała oblaz!

czwartek, 5 grudnia 2013

Do dzieła!

Dorwała się Hania do farb, które Julek nieopatrznie zostawił w zasięgu ręki. Ja, krzątając się po mieszkaniu nie zwróciłam uwagi na złowrogą ciszę (kiedy dzieci robią coś, co można określić jako kombinowanie zachowują się naprawdę bardzo cicho). Jak widać można malować bez bloku, bez pędzla, paluszkami, a nawet całymi rączkami.

wtorek, 3 grudnia 2013

Monitoring


Pod wieczór, na chwilę przed kolacją Hania zasiada w kuchni pod oknem i oka ze mnie nie spuszcza.

Smok to czasem smoczek, a czasem zabawka


W życiu Hani pojawił się epizod ze smoczkiem. Po latach (prawie dwóch) Hania trafiła na smoka przypadkiem, leżał w stercie zabawek, porzucony, zapomniany...

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Cisza popołudnia


Popołudniowa drzemka Hanusi z kotem, który budzi się zazwyczaj około 17-tej. Hanusia wstaje ciut wcześniej.